W ciągu najbliższych 12 miesięcy przybędzie na świecie konsumentów na diecie opartej o unikanie i ograniczanie spożywania mięsa – wynika z badań FMCG Gurus.
Według tego źródła, na pytanie: dlaczego nie jedzą regularnie mięsa, 80% konsumentów stwierdziło, że jest to spowodowane troską o środowisko, a 74% – ponieważ kojarzy ograniczanie jedzenia mięsa ze zdrowiem.
OD NISZY DO GŁÓWNEGO NURTU
FMCG Gurus twierdzi, że koncepcja „fleksitarianizmu” stała się z niszowego – głównym nurtem dietetycznego stylu życia. Fleksitarianie są definiowani jako ci, którzy spożywają dietę semiwegetariańską, czyli zawierającą produkty pochodzenia zwierzęcego od czasu do czasu.
Prawie połowa konsumentów twierdzi, że w jakimś stopniu stosuje alternatywne produkty mleczne. Głównym powodem jest to, że są one uważane za zdrowsze niż produkty pochodzenia zwierzęcego. Wzrost odsetka osób je spożywających wskazuje, że mleczne alternatywy przestały być niszą, a stają się dobrze ugruntowanym i dojrzałym rynkiem.
Chociaż motywacja do ograniczenia spożycia mięsa jest różna, zależnie od grupy konsumentów, badania pokazują, że główne powody wiążą się z obawami dotyczącymi zdrowia i zrównoważonego rozwoju.
NABIAŁ A PRODUKTY NIEZAWIERAJĄCE BIAŁKA ZWIERZĘCEGO
Badania wskazują także, że konsumenci, którzy zmieniają produkty z prawdziwego nabiału na te bez białka pochodzenia zwierzęcego, kierują się czynnikami takimi jak pora dnia, miejsce konsumpcji lub znaczenie zdrowia przy wyborze produktu.
FMCG Gurus uważa, że – niezależnie od przyczyny zmiany pomiędzy tymi dwoma rodzajami produktów – tendencja ta oznacza, że bardzo ważne jest, aby substytuty nabiału odtwarzały doświadczenie jedzenia i picia prawdziwego nabiału.
MIĘSO JEST DROGIE
Wraz z rosnącym zaufaniem konsumentów do zamienników nabiału, pojawia się szansa dla marek na wyjście poza podstawowe kategorie mleka, masła, sera i jogurtów. Ponieważ ryby są już postrzegane jako zdrowe, oczekuje się wzrostu popularności ryb pochodzenia roślinnego. Konsumenci stwierdzili, że odczuwają brak dostępności produktów, takich jak kurczak i owoce morza, a co trzeci konsument na świecie twierdzi, że spożywa substytuty mięsa. To pokazuje, że jest miejsce na rozszerzenie zakresu oferowanych produktów.
Ponadto badania wykazały, że osoby, które regularnie, choć w coraz mniejszych ilościach spożywają mięso, najczęściej twierdzą, że jego koszt jest dla nich zbyt wysoki.
WPŁYW COVID-19
Konsumenci wykazują zwiększoną świadomość na temat swojego zdrowia także wskutek pandemii Covid-19. Jedna czwarta konsumentów twierdziła, że planuje z tego wglądu zmienić swoją dietę. Marki i producenci mogą więc oferować większe wykorzystanie składników funkcjonalnych, które mają pomóc we wsparciu zdrowia poza podstawowym odżywianiem i zmniejszyć podatność na choroby.
FMCG Gurus twierdzi, że jeśli produkty oparte na roślinach będą bardziej przystępne, istnieje szansa na wzrost rynku wśród konsumentów, którzy dotąd nie brali ich pod uwagę.
Źródła: FMCG Gurus, ESM Magazine
