Od 2024 roku na stacjach benzynowych będzie dostępne nowe paliwo – z oznaczeniem E10. Zastąpi ono w dystrybutorach benzynę 95-oktanowej z oznaczeniem E5.
Co oznacza ta zmiana? Paliwo E10 zawiera do 10% domieszki bioetanolu (to wartość maksymalna, realnie może być także mniej). Paliwo E5 zawiera jej do 5%.
Większość występujących na rynku silników benzynowych jest przystosowana do zasilania paliwem E10. Modele silników niekompatybilnych z nim powinny odtąd stosować benzynę 98, która nadal będzie zawierać do 5% bioetanolu.
SKĄD TA ZMIANA?
Za wprowadzeniem benzyny E10 przemawiają przede wszystkim względy klimatyczne i ekonomiczne.
Paliwo z większym dodatkiem bioetanolu zawiera więcej komponentów ze źródeł odnawialnych, a mniej z przeróbki ropy naftowej niż dotychczas powszechni stosowana E5. Ma dzięki temu mniejszy ślad węglowy, mniej zanieczyszcza powietrze i wpłynie na obniżenie emisji CO2 w sektorze transport.
Jak tłumaczy Ministerstwo Klimatu i Środowiska, wprowadzenie benzyny E10 wynika z konieczności zwiększenia udziału zrównoważonych biopaliw w paliwach transportowych – unijny cel przewiduje, że 14% paliw zużywanych w transporcie powinno pochodzić z surowców odnawialnych. Ma zmniejszyć także zależność od importu ropy, np. z Rosji, oraz wspierać polskich rolników i producentów biopaliwa.
CZY KAŻDY SILNIK JEST PRZYSTOSOWANY DO E10?
Większość samochodów o zapłonie iskrowym wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 r. jest przystosowana do jazdy na paliwie E10. Czy tak jest – można to sprawdzić na etykiecie w pobliżu wlewu paliwa, w instrukcji obsługi pojazdu lub w zaleceniach producenta pojazdu. Informację o tym można także znaleźć na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które opublikowało specjalną wyszukiwarkę.
W przypadku niektórych silników, zwłaszcza z bezpośrednim wtryskiem paliwa pierwszej generacji, niektórych jednostek grupy VW z oznaczeniem TSI/TFSI, także m.in. starszych jednostek napędowych Mitsubishi z oznaczeniem GDI – konieczne będzie tankowanie paliwa E5 – czyli od stycznia jedynie benzyny 98-oktanowej.
CO TO OZNACZA W PRAKTYCE?
Z uwagi na wyższą zawartość biokomponentów, paliwo E10 wytwarza nieco mniej energii, co oznaczać będzie nieznaczny, bo ok. 1-2% wzrost zużycia paliwa. Z kolei bioetanol ma wyższą liczbę oktanową niż benzyna, co może wpłynąć na niewielki zwiększenia osiągów auta.
Dla aut niekompatybilnych z E10 zmiana paliwa oznacza wyższy koszt tankowania, bo w grę wchodzić będzie tylko benzyna 98 droższa o kilkanaście groszy na litrze.
Tankowanie paliwa z wyższym dodatkiem biokomponentów może także dotknąć kierowców, którzy jeżdżą mało lub powoli zużywają benzynę, np. korzystając z instalacji LPG; takie paliwo szybciej się starzeje, chłonie wodę z otoczenia i przyspiesza procesy korozyjne, a zimą łatwiej tworzą się w nim korki lodowe.
CZY TO TYLKO W POLSCE?
Od roku 2024 Polska dołączy do szerokiego grana krajów, w których stosowana jest benzyna silnikowa E10. Oprócz Stanów Zjednoczonych i Australii, to m. in. siedemnaście krajów Unii Europejskiej (Austria, Belgia, Bułgaria, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niderlandy, Hiszpania, Irlandia, Litwa, Łotwa, Luksemburg, Niemcy, Rumunia).
Źródła: AutoDna.pl, AutoŚwiat, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Foto: Freepik